W Niemczech na imageboardach i tamtejszych grupkach funkcjonuje cos w rodzaju odpowiednika naszego Terki - Drachenlord, gruby kuc, vlogger, przyglup, notorycznie wrabiany w rozne afery i wysmiewany w kazdy sposob.
Wczoraj mial miejsce Schanzenfest, czyli niemieckie anony i grupkowa gownazeria zebrali sie w kilkaset osob pod rozpadajaca sie chalupa Drachenlorda, zeby z niego gnic xD. Wyobrazcie to sobie, cala armia pedzli gnijaca ze zjeba pod jego wlasnym domem xD. Pojawila sie nawet policja i byly jakies zatrzymania, ale jak na zapadla wioske nagle przyjezdza legion oskarkow, to co sie dziwic xD