>>158587
temat o babach ale poruszę temat swojej matki która mentalnie zachowuje się już jak rasowa emerytka, do tego obraca się w towarzystwie takich samych kamiennych kurew roszczeniowych pierdolonych emerytek, ps. ja nie utrzymuje kontaktu ze swoja matką od 4 lat, zmieniłem miasto i nie podałem nawet adresu/numeru telefonu, z tych najważniejszych to:
>dziecko żyje po to aby zapierdalać przy matce i to obowiązek, nie ma nawet słowa "proszę" albo "czy mógłbyś", zapierdalasz do sklepu i koniec rozmowy
>dziecko pracuje po to aby mama nie musiała bo mama pracowała na gówniaka żeby go wychować i gówniak ma obowiązek utrzymywać matkę swoją i przy niej skikać
>co matka powie to święte i nawet jak nie ma o czymś pojęcia to i tak ma racje bo jest starsza i jest matką
>wieczne pierdolenie że nie chodzę na cmentarz sprzątać i palić zniczy chociaż zapierdalam od rana do nocy w robocie ale i tak mam znaleźć czas bo ona sama nie może bo nie ma samochodu i prawa jazdy
>kiedyś to było przejebane a teraz to wszystko masz na gotowe a ja nie miałam
>zawieź mnie do koscioła, tu i tam bo ja nie bede autobusami jezdzic jak masz samochód
do tego nie mam pojecia jakim cudem psychiatrzy jej wypisywali caly czas benzo na jej "dolegliwości" i odpierdalała srogie imby pod ich wpływem jak:
>malowanie mieszkania inną farbą niż ta na ścianie bo była jakaś co została i wyglądała podobnie
>wrzucanie jakiejś zaprawy z mąki ziemniaczanej do pralki bo kiedyś się krochmaliło - rozjebana pralka
>rozkręcanie kuchenki żeby dokładnie wymyć w środku - rozjebana kuchenka
>właczanie jednocześnie w chuj urządzeń co mają po 2-2,5kw bo zapomniałam że nie można - co chwile wyjebane korki na klatce, raz spalona instalacja
>zostawianie odkreconej wody na noc bo zapomniałam zakręcić jak sie kąpałam - była jedna sprawa o zalanie sąsiadów na dole bo wola lała się przez 6h
>notoryczne zostawianie niezamkniętych drzwi bo wyleciało mi z głowy
powiem tak - a idz pan w chuj