>>156074
bo źle pojmujesz anońską moralność xD
anony to też ludzie, a nie jacyś ascetyczni mnisi, którzy głoszą dobrą nowinę
normiki są bardziej dynamiczne, więc gnębią anonów, anony są bardziej dynamiczne niż np. upośledzeni ludzie, więc gnębią upośledzonych
taka kolej rzeczy w naturze, nie zmienisz tego xD
właśnie ktoś wyżej napisał, gdy ja piszę ten post, że anon szuka słabszego do gnojenia - o to własnie chodzi, najprościej rzecz ujmując
przekładając to na hierarchię szkolną - taki sitko to klasowy oskarek, dynamiczny, z atencją od loch, więc gnębi zwykłego łukasza-anona, a anon w reakcji gnębi jakiegoś śliniącego się albo grubego przyjeba, bo boi się odgryźć oskarkowi
natomiast przyjeb już całkowicie nic nie może i zostaje mu tylko marazm i trwanie w bezwzględnym spierdoleniu, tak jak terce czy łukaszkowi
jak pomogłem daj soga