[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

czan
E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
Archive
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


Status | Alternatywa (Atenszon.net) | /socpl/ | /techan/

File: 40f6bba3253cce9⋯.jpg (26,17 KB, 400x388, 100:97, comment_vsxWrtwVncu5NH4jJG….jpg)

 No.155207

Jak mogę podnieść poziom swojego życia, co robić anony.

21 lv, skończyłem tylko gimnazjum, poszedłem do ogólniaka ale od razu po osiemastce przestałem do niej chodzić po czym neetowałem grube 1,2 roku. Znalazłem łagropol, w którym pracuję do dzisiaj. Nie widzę szans na poprawę jakości mego bytu, nie wiem co mam robić. Życia towarzyskiego juz nie mam od dawna, od kiedy olałem fałszywych psychopatycznych ziomkow, ktorzy wymyślali farmazony na mój temat, manipulowali mną, traktowali jak ostatnią szmatę, wyszydzali za plecami przy np nowo poznanych loszkach itp. Przez te ścierwa moja samoocena została zezłomowana. Do dzisiaj mam skurwysyńskie flash backi, retrospekcję, potrafię nawet przez 4h patrzeć w zieloną ścianę i analizować o co im chodziło. Staram się na codzień w wolnej chwili nadrabiać szkolny materiał i nadganiać zaległości, abym miał z górki w zaocznej szkole, ale problem z tym, że od gówniaka mam deficyt skupienia i uwagi, a moja matulka zasrana alkoholiczka machnęła ręką, mówiąc, że mi przejdzie. Chuj a nie przeszło. Wiadomo, że tu w większości anony po przejściach, co w pizde konkretnie dostali od życia i dla nich takie coś to nic, ale może doradzą złotą radą, bo może nie jest jeszcze za późno.

____________________________
Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155209

>>155207

masz tylko jedno wyjscie takie w miare szybkie i jest nim spierdolenie z tego smroda, wymagania:

>samochód osobowy i prawo jazdy

>uprawnienia do kierowania wózkami widłowymi niskiego i wysokiego składowania

>znajomosc angielskiego i mile widziane niemieckiego

>hajs na start

tyle, w polsce robisz staż w byle jakim januszeksie na odpierdol zeby ogarniac juz w miare tymi wózkami, tak 3 miesiace styknie i aliwederczi roma, ja jestem w podobnej sytuacji, do tego nie mam żadnych znajomych i nie moge załatwic sobie roboty, niedlugo spierdalam tylko musze podszkolić się kurwa gdzies a nigdzie mnie nie chcą xD ale pierdolenie że "młodzi" nie chcą zapierdalać najlepsze, wszedzie gdzie składałem chcą min.2 lata stażu na jebany widlak.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155214

File: 57bd76666a2aa00⋯.jpg (29,31 KB, 536x500, 134:125, huj.jpg)

przestań płakać jebany robaku, wszyscy się tutaj zebrali i tylko płaczą, że mają depresję, że im się nie uklada, że praca chujowa, weź kredyt cwelu i spierdalaj z kraju jak ci sie nie podoba zadne tabletki ci nie pomoga zmienic sposobu myślenia ani dac wieczną dopamine i energię, po prostu nie chce ci sie nic robić i przypełzłeś tu jak ostatni śmieć żebrząc o atencje innych. nawet nie czytam już tych debilnych postów. czany się zamieniły w kółko wspólnej adoracji jak jakieś pierdolone sekty różańcowe

jak nie masz jaj żeby sprawić sobie lepszy los to zostań neetem i zamknij morde, graj w gierki do końca życia i przestań pierdolić jakie to życie jest niesprawiedliwe i jak to wszyscy dookoła są winni.

co za pojebane pokolenie rośnie kurwa, chyba te ajfony od najmłodszych lat was tak spierdoliły, ze wszystkim co przeżywacie musicie się dzielić w social mediach. nikt nie daje jebania o ciebie, jesteś tylko jednym szarym człowiekiem spośród milionów innych i pogódź się z tym, że pozostaniesz niezauważony przez większość do końca swoich dni. urodziłeś się samotny i taki sam zdechniesz więc nie płacz o braku znajomych czy rodziny, bo to jest najgorszy dziadek wmawianie sobie, że ktoś ci może pomóc.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155240

>>155214

>Anon motywator here XD

Napisz że to dziadek anon pliz

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155247

>>155214

>Zarzut o zabieganie o atencje

>Zalewanie herbatki za każdym jebanym

>z Islandii

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155252

Czytając to myślałem, że to mój jakiś stary post ale nie, ja mam 27

>matka alkoholiczka

>psychopaci zniszczyli psychikę

>większość ludzi typu wchodzisz w trójkę kolegów jeden cię wypierdala bo zazdrosny że z zadajesz się z jego koleżka

>ludzie typu kiedyś się kumplowalismy ale my teraz jesteśmy na wyższym poziomie bo mamy więcej od rodziców, jesteś psem wypierdalaj

>ludzie typu no zadawałem się z tobą ale już teraz nie hehe, nic dla mnie nie znaczysz

>ludzie typu dojebac żeby się poczuć lepiej a kogoś poniżyć

>ludzie typu zazdroszczę temu tego ja tak nie potrafię, jestem gorszy w tym aspekcie, poznam jego słabe strony, dojebie mu żeby go pogrążyć

>>155214

Śmieciu pierdolony to nie są problemy typu wyśmiewanie hehe i ty to nie masz ifonika, to psychika niszczona przez lata i ciągly zawod, rozczarowanie ludźmi i nawet własną matka twoim wrogiem, ojciec, z czasem dochodzisz do wniosku że jesteś niegodny żeby żyć, wpadasz w paranoje i całe życie widzisz niechęć do siebie ze strony innych nawet jeżeli jej tam nie ma, więc kto przyjacielem? Nikt kurwa, nie istnieje coś takiego w naszym świecie i nigdy nie będzie, w samym sobie nie jesteś w stanie znaleźć czegoś wartościowego, co nikt ci tego nigdy nie zaszczepił, jesteś wyprany z emocji i szczęścia, to jakbyś pisał że warzywo leżące w szpitalu to wymyślanie problemów, brak odczuwania robi z ciebie inwalidę i zakłada czarno biały filtr na galy, wszystko jest nic nie warte i bezsensowne bo sam w sobie jesteś nic nie warty, więc po co to wszystko

Są dwie opcje, albo kończysz ze sobą i wszystko znika, tacy ludzie jak my czyli samobójcy skazani przez parszywy los to najczęstsze przypadki, zawsze niszczeni, poniżani, nie wspierani przez jedynych ludzi którzy powinni to robić, nieprzygotowani do mierzenia się z krytyka od innych, dzieciak to nie jest czołg idący przez przeciwności, trzeba go tego nauczyć zaszczepiajac pewność siebie

Ja nic nie czuję, ani do siebie ani do nikogo ani do świata. Jestem pusta skorupa i o ile wchodząc w życie doprowadzało to do depresji, nie wiedzialem dlaczego wszyscy potrafią być szczęśliwi i zadowoleni a ja nie. Nikt mnie nie nauczył być zadowolonym z siebie albo bronić się przed krytyka, ludzie mogli mnie formować w korzystny dla siebie sposób

Nic nie czuję i wiem, że tak przeżyje życie, nie będę czerpał z życia nic, żadnych emocji, wszystko obojętne. Nie potrafię lubić, kochać, czuć sympatii, współczucia, negatywnych emocji też nie, ani zazdrości ani zawiści, po prostu chodzący kołek. Chciałem skończyć ze sobą, kilka razy bo już nie wytrzymywałem, często nadal się to pojawia ale jak pomyślę, że zrobię komuś satysfakcję to odechciewa mi się. Żyjąc dalej nie robię nikomu satysfakcji, a jak mi się powiedzie, to wiem, że wielu mogę wkurwic. Ludzie tacy są, więc czemu nie zacisnąć zębów i iść? Umiesz czuć coś np. do kogoś? Bo jeżeli nie to nie jesteś w stanie się uzależnić od żadnego człowieka, myślisz że to negatywna cecha? Ludzie się wpierdalaja w takie gowna, bo się uzależniają od innych wpadając w jakieś zauroczenia, miłości, z samotności, odosobnienia. Marnują sobie życie i czas przez nadmiar emocji. A jak nie ma emocji to nie ma tego. Czujesz coś takiego, bo ja nie. Mogę być całe życie sam, mam to w dupie, mnie drugi człowiek obok wkurwia, muszę mieć swoją samotnie. Naucz się udawać i grać i najważniejsze tłumić swoje cierpienie. Nie można dać takiego siebie bo będziesz zezarty. Ja nie odczuwam ani zaufania ani sympatii do nikogo kogo poznam, no dobra mam 3 osoby w zyciu z którymi mam kontakt i mi "zostały", ale też to nie jest w pełni zaufanie, ale do każdego nowego osobnika w życiu jestem nastawiony z nieufnością i to się nie może zmienić jak by hehe fajnie nie było i sympatycznie.

Masz 21 lvl, przede mną w tym wieku jeszcze było 5 lat marazmu i stania w miejscu, bardzo trudny okres bo jeszcze wierzyłem w ludzi, jakieś ciepło we mnie było, jakaś nadzieja w ten cały burdel, teraz nie ma już nic i wiesz co? Bardzo dobrze, ja już wszystko kurwa wiem, a często tumany całe życie chodzą jak dzieci we mgle i wierzą w wartości.. A teraz staje na nogi, idę do przodu.

Musisz anon, musisz.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155257

>>155252

>ja już wszystko kurwa wiem

śmiem wątpić skoro siedzisz na forum o kupie i siku i wklejasz ścianę tekstu, ale jak tski jesteś pewny to daj jakieś protipy, a nie

>anon musisz plzzz musisszzzz

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.

 No.155270

>>155207

Masz też nadpobudliwość ruchową?

Anon to moja rada.

Weź kartę wynotuj 10 celów które chcesz osiągnąć w przyszłym roku.

Codziennie po przebudzeniu je przepisuj.

Wybierz jeden i podziel na mniejsze podpunkty i codziennie realizujesz jeden podpunkt, działasz.

Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić jesteś w piśdzie.

Pomóc możesz sobie tylko przez samodoskonalnie i budowaniu samodyscypliny. Przyjdą pierwsze sukcesy, Stopniowo zbudujesz wysokie poczucie własnej wartości, a rany z przyszłości się zagoją.

Powoli musisz wydostać się z bagna, co będzie wymagało od Ciebie dużego wysiłku. Większość ludzi tonie, wydostają się nieliczni ale wtedy mogą skakać po głowach tonących.

Disclaimer: this post and the subject matter and contents thereof - text, media, or otherwise - do not necessarily reflect the views of the 8kun administration.



[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir ]