>miej znajomego spawacza
>zapierdala jak pojebany po 12h dziennie i zdechnie pewnie w wieku 50 lat
>zarabia prawie 5k brutto
>ma dziewczyne ktora siedzi w domu i ma wyjebane we wszystko
>on opłaca wszystkie rachunki i zostawia hajsy dziewczynie a bywa tam tylko w weekend
>nagle okazuje sie ze locha sie tam kurwi i rucha z jakims typem jak go nie ma
>awantura w chuj i niby on ją zostawia
>tydzien pozniej wpierdala sie do domu z kwiatami i przeprasza bo go poniosło
>wszystko jest jak dawniej (a locha pewnie nadal sie kurwi)
i to nie jest żaden dziadek ani mit, mozg mi paruje jak tak mozna.