>>15117
Napisz jaki masz konkretnie model tej Motoroli.
Najlepiej po prostu wygooglować czy wyszedł do niej plik .BIN albo .ROM z osmocomem i instrukcja jak to wgrać.
Te Motorole o których myślę miały już kolorowe wyświetlacze i gry java, także podejrzewam że zamontowali w nich pojedynczą kość flash o pojemności ~ 1 - 4 MB. Taką kość na ogół da się zaprogramować przejściówką SPI-RS232. Przeważnie jednak trzeba też modyfikować to co siedzi w eepromie/flashu procka, a procków w takim telefonie potrafi być nawet ze 4, i to z różnymi, niestandardowymi pinoutami xD Do tego przeważnie trzeba też wymienić kwarce, filtry GSM i główny flash na bardziej pojemny, nawet jak firmware do twojego modelu wyszedł. Także bez dobrej stacji lutowniczej i umiejętności lutowania miniaturowych elementów się do tego nie zabieraj.
Gdy twojego modelu nie ma na liście, to sprawa się komplikuje. W pierwszej kolejności musiałbyś się zapoznać z dokumentacją podzespołów telefonu. Potem przeanalizować kod źródłowy dla firmware'u dla kilku innych, podobnych telefonów. Jak przez to przebrniesz, pozostaje "tylko" modyfikacja softu. W dużym skrócie musiałbyś znać:
- assemblera dla procków zastosowanych w twoim telefonie
- C (embedded)
- C++
- Pythona
- zagadnienia z techniki cyfrowej i mikroprocesorów (bramki logiczne, przerzutniki, obsługę przerwań, itp.)
Czasem takie telefony różnią się 1 kondensatorem w danym obwodzie i na 1 soft będzie działał tak jak powinien, a na drugim zawiesi się na wczytywaniu bo się jakaś stała czasowa nie zgodzi albo wartość napięcia będzie się różniła o ułamki. To nie dziadek xD
>>15120
>po prostu nie ma wystarczająco skutecznego sposobu na dzisiejsze smartfony
To nie chodzi o dzisiejsze smartfony, a o standardy transmisji 2G/3G/4G. Widziałem nawet ostatnio w biedronce jakieś maxcomy czy inne myphone'y dla emerytów i mimo jakiegoś bardzo prostego, własnego systemu, obsługiwały już 3G. Oczywiście do rozmów i smsów, nie internetu. I z takiego telefonu rozmów nie przechwycisz, choć jest stosunkowo prosty w konstrukcji.
Zbyt mało czasu po prostu upłynęło od publikacji tej specyfikacji żeby ją rozgryźć przy ówczesnej i obecnej mocy obliczeniowej komputerów.
1G - inaczej NMT - analogowa telefonia komórkowa nadająca na 450 MHz: specyfikacja opublikowana w 1979, pierwsze sieci powstały na świecie w 1981, w Polsce w 1992 (Centertel przejęty potem przez Ideę a następnie przez Orange). Już nie wykorzystywane, w Polsce wyłączone w 2010 telefony komórkowe, a stacjonarne (korzystały z tego też i stacjonarne, tam gdzie na wsiach telekomuna nie chciała pociągnąć linii) w 2012. Tu nie trzeba było nic łamać, bo transmisja była analogowa. Wystarczyły 2 skanery częstotliwości. Jeden nastawiony na częstotliwość downlinku, drugi uplinku (które były przesunięte od siebie o kilka MHz).
2G - inaczej GSM (choć zalicza się też GPRS, EDGE, itp.): standard opublikowany w 1987 w przypadku częstotliwości 850 i 900 MHz, pierwsze sieci na świecie w 1991, w Polsce w 1996. Jakoś koło 1994-1995 opublikowano drugi standard dla częstotliwości 1800 i 1900 MHz, pierwsze sieci w tym standardzie na świecie były ok. 1997, w Polsce w 1998 Idea jako pierwsza wprowadziła, co jak na polskie warunki było bardzo szybkie. Standard z 1987 ruscy podobno złamali już ok. 1999, jednak nie mieli nic na potwierdzenie swoich osiągnięć. Oficjalnie złamany przez Niemców którzy opublikowali tablice tęczowe w 2009 (a zwykły, domowy użytkownik na najmniej kosztowną metodę łamania z użyciem RTL-SDR musiał czekać aż gdzieś do 2012). Potrzeba było 22 (25) lat żeby złamać pierwszą specyfikację GSM. Gdy to zrobiono, 3G było już w pełni dojrzałe, a i 4G już zostało opublikowane. Drugiej specyfikacji nie złamano do tej pory, choć transmisję można przechwycić stawiając fake'owy BTS na 900 MHz, a potem przekierowując na prawdziwy BTS na 1800 MHz (uwaga - nie zadziała w przypadku Play który w przypadku GSM korzysta tylko i wyłącznie z 1800 MHz, a z 900 MHz nie).
3G - inaczej UMTS (choć zalicza się też HSDPA, itp.): pierwszy standard opublikowany w 1998, pierwsza sieć na świecie w 2001, w Polsce w 2004 (Era) - żaden z nich nie został złamany do tej pory
4G - inaczej LTE: pierwszy standard opublikowany w 2008, pierwsza sieć na świecie w 2009, w Polsce w 2011 (Plus) - część zasady działania pierwszego standardu została już rozgryziona ze względu na liczne błędy w specyfikacji, prawdopodobnie całkowicie zostanie złamany za kilka(naście) lat
Wniosek - pod względem bezpieczeństwa 3G sprawdziło się najlepiej, 2G sprawdziło się w czasach swojej świetności ale obecnie już nie daje rady, 4G jeśli zostanie rozjebane przed umasowieniem się 5G to wtedy można będzie uznać że się nie sprawdziło
Po prostu problemem jest to, że gdy specyfikacje transmisji danych są łamane, na ogół już nikt z nich nie korzysta i trzeba doliczyć następnych kilka lat, żeby na ten sposób łamania mógł sobie pozwolić przeciętny cracker