wczoraj napierdalałem ostro łapy w seriach łaczonych, a z 20 serii na bic i 20 na tric, kurwa juz czuje jak mnie rozpierdalają te sterydki, anabole to jedyna słuszna droga dla anona, 3 miesiące temu byłem żywym gównem, wrociłem na siłkę, teraz zajebałem sterydki i dzis zapierdalam po dzielni dumny z siebie bo wiem, ze nawet jak jakis patus sie przysra to jak go złapie i rzuce nim o sciane to mu reszta włosów wypadnie ze strachu, testosteron jest dla mnie najlepszy, a nie jakies narkotyki.