/vichan/ - Śmieszne obrazki

>>127145

Izrael lepszy, od razu kasę dostajesz.

ehh podejrzewam ze jak nie masz konkretnych skilli to raczej jest sie skazanym na mieszkanie z kryminalistami

ja w tym tygodniu myslalem ze juz bede zaraz wyjezdzal przez agencje jako sprzątacz fabryki smrodu w niemczech, nawet przeszedłem pobieżny test językowy przez telefon ale szwaby podobno orzekli że mam za małe doświadczenie xDDDD

also szukam pracy w austrii jakos od 2 tygodni w hotelrastwie i wczoraj do mnie odpisał typ od ogłoszenia za 1500 euro na ręke z darmowym żarciem, już myslalem ze sie uda ale on mnie skreślił bo powiedział że mój poziom niemieckiego jest za niski

na pierdolony zmywak ehhh

ja pierdole ja juz nie wytrzymuje psychicznie przez to szukanie pracy, chce 3 miesiace zagranica spedzic, odlozyc szczypte kasy, kupić taniego brum bruma a resztą kasy wspomagać się później, mam zamiar wypierdolic od starych i znalezc jakas prace/staz w duzym miescie, a ze nie biore pod uwage mieszkania z obcymi ludzmi w jednym domu wiec sam chce wynajmowac mieszkanie

>>127183

kretynie mieszkaj z rodzicami i odkladaj pieniadze

>>127183

strasznie mnie ubodła ta wczorajsza rozmowa z panem hansem, bo gdyby to sie udalo to bylby interes życia, podszlifowałbym tam niemiecki w praktyce, po pracy uczyłbym sie codziennie z internetu, a po powrocie do polszy wpisałbym sobie język niemiecki w cv i łatwiej byłoby mi znaleźć pracę

kurwa mać, jeszcze została mi norwegia, kiedyś się uczyłem norweskiego przez 1,5 roku i coś jeszcze pamętam to spróbuje powysylac maile do hoteli ale slabo to widze kurwa mać

>>127185

nie chce, ciagnie juz mnie do wypierdolenia bo mam wrazenie ze w tym domu czeka mnie zgnuśnienie, w dodatku mam konkretne plany zawodowe a w mojej lokalizacji to sie nie uda

po chuj do Reichu jak nie znasz niemieckiego?

to już lepiej do UK spierdalaj, angielski każdy miminum podstawy zna to przynajmniej podukasz, pomachasz łapami i się zawsze dogadasz a z niemieckim to kaplica jak zupełnie nie umiesz

>>127145

imho najlepiej zaczac przez agencje, tylko taka co nie zatrudnia ciebie tylko posredniczy niemieckiemu januszeksowi w zatrudnieniu ciebie, przemeczyc sie z miesiac do pierwszej wyplaty i wykurwic na swoje(czyli znalezc sobie pokoj u jakiegos polaka, bo u hansow mozebyc trudno bez jezyka).

Plus jest taki ze przez agencje bedziesz mial robote w ktorej nie potrzebujesz jezyka, co moze byc ciezkie do znalezienia na wlasna reke, mozesz tez poznac kogos w pracy w podobnej sytuacji do twojej z kim sobie razem poszukacie mieszkania.

>>127189

A to mało ludzi jedzie do obcego kraju i sobie radzi bez języka? Na co dzień i tak nie musiałbym się posługiwać niemieckim, bo w sklepie to wystarczy guten tag i danke.

Czytałem wpisy anonka który robaczy w UK >127185 i prędzej się zesram do mordy niż tam pojadę. XD

>>127191

Chyba tak też zrobie. Wypłaty są często nawet co tydzień, więc w sumie już po dwóch, trzech tygodniach mógłbym czegoś szukać.

>>127192

>>127191

a jak to jest z tym opuszczaniem agencji? robisz to jak sie domyslam w taki sposob ze po prostu pewnego dnia nie przychodzisz do pracy, tak? ale pewnie dopierdolają ci jakąś kare za to?

antycwaniak hir i mam to chyba w genach, moja matka płaci 10,50 miesięcznie za samo posiadanie rachunku, nie ma żadnej karty, nie używa banku ani na telefonie ani na kompie, nic kurwa xD mózg mi rapuje, jak ją namawiam na coś w stylu nestbanku gdzie za posiadanie konta nic sie nie płaci, to jak grochem o ściane, a czasami użyje argumentu

>chrum suny pko to państwowe a nest to co? jakiś prywaciorz

>>127194

>a jak to jest z tym opuszczaniem agencji?

Nie musisz opuszczać agencji. Możesz się przeprowadzić i robić u nich dalej. To jest najlepsza opcja, ale mało kto tak robi, bo polaczkom szkoda odpuszczać darmowy nocleg i życie jak w obozie dla uchodźców XD

>>127196

> prostu pewnego dnia nie przychodzisz do pracy

Tak sie nigdy nie robi, po prostu dzwonisz do szefa i mowisz ze chcesz odejsc ale po chuj, i nie ma zadnych kar, jest po prostu okres wypowiedzenia jak w kazdej normalnej robocie

w sumie to co ten anon napisal

>>127194

Jeszcze się nie spotkałem żeby gdzieś dawali darmowy nocleg, zawsze to odbijaja od wyplaty, czasami sa dodatki socjalne ze mieszkanie wychodzi za darmo ale i tak na wycinku z wyplaty jest wszystko ldnie rozpisane

Darmowy nocleg to zwykle daja polskie firmy wysylajace pracownikow w "delegacje"

>>127206

w tej agencji co tu napisalem o sprzataniu, dom byl darmowy, ale to byla dziwna sytuacja bo nasza klitka jest 30 km od roboty i trzeba wynajmować od agencji samochód i płacić ze swojej kasy za wache xD

dla przypomnienia, ostatecznie tam nie trafiłem bo oni mnie odrzucili

>>127228

> bez poważnego fachu

albo dobry fach albo język

najlepiej jedno i drugie

niestety w miesiąc się tych skilli nie zdobywa

>>127231

>>127228

tfw tez zdalem sobie sprawe ze mienie hehe tego slynnego fachu w reku to nie do konca dziadzius, choc i tak znaczy to co innego niż to co nam forsowali starzy, że durr suny idź do technikum to będziesz miał fach w ręku

zostaje mi praktycznie zostanie testerem/kucem, jak to sie nie uda to nie wiem, może jeszcze bedzie ratunek w nauczeniu sie niemieckiego i w tym znalezienie jakiejs pracy

>>127231

ja znam bardzo dobrze angielski, zarabiam 2k funtow jako mlodszy menadzer w UK i zyje jak robak w gownie.

Lepiej by mi bylo zarabiac 4k zlotych w Polsce i zyc w domu z rodzicami :/

>>127239

dom rodziców pewnie i tak będziesz mieć

najwyżej dobijesz do starszego manadżera i coś oszczędzisz aby rozkręcić w PL

>>127239

>młodszy menadzer

>2k funtow

Jeśli mogłeś campić sobie w domu ze starymi i mieć 4k cebulionów to po co się właściwie wyprowadzałeś? Robakoland w takim wypadku nie wyglądał wcale tak źle.

>>127238

rozśmieszę ciebie i pewnie anonów, ale ja właśnie chciałem iść do technikum, tylko rodzice belfrzy hier i hurr durr "maż siem ódżydź". Mówiąc krótko miałbym teraz fach, gdyby nie forsowanie dyplomologii przez starych. Tak więc mam licencjat którego nie potrzebuję i nie mam fachu xD

>>127231

Nie wiem, może nawinie się jakiś anon co powie czy warto into wózki widłowe, bo ten "fach" chyba jest jedyny w moim zasięgu na chwilę obecną.

>>127242

>młodszy menadzer

>2k funtow

Zarobki w UK nie sa wcale takie wysokie jak sie ludziom w Polsce wydaje.

>Jeśli mogłeś campić sobie w domu ze starymi i mieć 4k cebulionów to po co się właściwie wyprowadzałeś? Robakoland w takim wypadku nie wyglądał wcale tak źle.

Wyjechalem w 2011 jak w Polsce szalalo bezrobocie

>>127145

miej kwalifikacje, a nie "na magazynie"

>>127395

Praca na magazynie to pieniądz. Po maturach dymałem przez 3 miesiące i to było bardzo przyjemne dla mnie

>>127410

>na magazynie to pieniądz

jak się ma mentalność robola…

>>127410

Przecież nie mówię żeby jebać na magazynie cale zycie XD Ja wtedy mieszkałem z mame, a 3k na rękę za taką gównorobote to owszem, był pieniądz.

>>127420

żadne pieniądze nie są warte zapierdalania jak ostatni smiec na magazynie, albo łatwisz sobie normalna prace albo nie pracujesz wcale, mamy XXI wiek

makdonaldy, magazyny, biedronki, callcenter i inne tego typu roboty dla desperatów - jezeli tam pracujesz i sam siebie nie szanujesz to nie wymagaj ze inni beda cie szanowac

>>127430

Jak się zesrał XDD

>>127453

Ale to są gównoroboty, pozapierdalasz kiedyś 8h jak ruski motorek i tak dzień e dzień to zobaczysz. A ludzie nie mają wyboru i zapierdalają.

>>127472

to, polaczki nasraja kredytów, wyjebią bachora a pozniej nie moga pozwolic sobie nawet na miesiąc bezrobocia bo skonczy sie to domową dziurą budżetową wiec z braku łaku wpierdalaja sie do kazdej roboty byleby zarobic, janusze głównie żerują na takich osobach bo mają ich w garści, januszowi jest na rękę ze masz jakies zobowiązania i bedziesz jak pies wiernie zapierdalał w soboty i niedziele zarabiając mu na nowego merca.

>>127483

Wyjebać januszy. Jak dzieci już nie można mieć to trzeba system zmienić, bo to najważniejsze.

>>127488

ale w tym kraju system zawsze był, jest i bedzie po stronie małych jebanych prywaciarzy a normalnemu szaremu człowiekowi to chuj w dupe.

np. umowy śmieciowe

>>127494

zaraz ci powie korwinek, ze pewnie praca takiego czlowieka nie jest tyle warta, zeby na niego skladki odprowadzac xD

>>127565

silna, niewidzialna ręka rynku. Wszystko ona utrzyma w ryzach, nie będzie przekrętów, że mniej w tubce, a na etykiecie "10% gratis"

>>127430

xD Spójrz gdzie jesteś. Nigdy nie narzekałem na magazynową robotę i nie zamierzam. Fakt, nie jest to szczyt marzeń, ale jak potrzebujesz kasy i nie patrzeć na starych przez część dnia to jak znalazł a i zazwyczaj nie trzeba gadać podczas takiej pracy.

No chyba że jesteś normikiem i wolisz żeby twoja robota polegała na rozmowach z ludźmi.