jak chodziłem do szkoły to rzucałem zaklęcia zatruwające, że aż czasami nauczyciele przerywali lekcję aby przewietrzyć klasę [cool][czesc]
nigdy mnie nie przyłapano i cała wina spadła na klasowego stuleja, i miał przejebane jak zjeb w terespolu [czesc]
niestety żadnych innych zaklęć nie opanowałem