/vichan/ - Śmieszne obrazki

Który lvl?

Ogólnie jedyna pewna droga bez wspomagania to jest praca nad sobą. Ćwicz patrzenie w oczy, na początku będzie nieprzyjemnie ale gwarantuje, że po jakimś czasie się przyzwyczaisz.

Możesz się wspomagać benzo ale to pół środek i jak pizda jesteś nie gracz to się wjebiesz.

Sterydy też są opcją bo automatycznie mając większy testosteron i sylwetkę stajesz się bardziej pewny siebie.

Opowiedz coś o sobie to może będę w stanie doradzić.

>>122579

>Sterydy też są opcją

zapierdol się

>>122579

23lvl, ogólnie najbardziej chodzi mi o małą pewność siebie i brak asertywności, czasami to wynika z tego że jestem zbyt czuły (miękki)

>>122584

obserwuje cię od jakiegoś czasu. non stop tylko wysyłasz i plujesz jadem nowocioto

nawet nie wchodzę w dyskusję tylko kulturalnie proszę żebyś wypierdalał

>>122592

wyzywasz, spierdolona autokoretka

>>122592

>>122594

sisi pae

>>122587

Sugeruję ci małymi krokami zdobywać pewność siebie. Zacznij od drobnych rzeczy w stylu postawienie na swoim, patrzenie się ludziom w oczy. Nie bądź przesadnie miły i nie doświadczam przysług. Ludzie odbierają to jako słabość.

Nie pytaj ludzi o zdanie tylko sam wyraźnie powiedz co zamierzasz zrobić.

Wiesz ja przeszedłem przemianę z pizdy w gracza samoistnie. Pracowałem z ludźmi i po prostu codziennie bardzo skrupulatnie zwracałem uwagę na to co robię, co mówię itd.

Smutna wiadomość jest taka że jak już ludzie mają cię za pizde to będzie ciężko.

Pracuj nad sobą anonku, powodzenia.

>>122598

wyświadczaj*

T. Anon autokorekciarz xD

Jeszcze jeden protip

Nigdy nie śpiesz się jak coś mówisz. Mów powoli i wyraźnie. Nigdy chaotycznie.

Możesz to uważać za truizmy i pierdolenie w stylu coacha Ale nie ma innej drogi jeżeli nie chcesz się faszerowac niczym

>>122587

nie słuchaj tych co mówią zebys bral jakies sterydy i inne syfy. jak masz problem z asertywnoscia to ja bym ci polecil 2 rzeczy:

1. Zacznij miec wyjebane (moze byc trudno ale dziala). Zadawaj sobie (mose byc tez innym) pytania co ja z tego bede mial itp. Moze to nie jest najlepszy i najbardziej moralny sposob ale dziala. Fake it till you make it

2. Zacznij cwiczyc. Nie musi to byc jakis 2 godzinny trening na silowni piec razy w tygodniu. Jakies pompki, brzuszki, drazek. Jak masz hantle to mozesz ich uzyc. I jakies bieganie albo rower. Z wlasnego doswiadczenia powiem ci ze to pomaga na pewnosc siebie

>>122606

Nie mówię żeby brał sterydy. Mówię że jest to jakaś droga. Zła i na skróty Ale jest. Anon chce pewności siebie A testosteron by mu ją dał. Nie mam racji?

Z resztą się trochę zgodze

>>122604

Bardziej chodzi o gapienie sie w oczy. Caly czas gapisz sie w oczy rozmowcy i nie odrywasz wzroku. Trenowalem to na prowadzacym cwiczenia zwracajac mu uwage, ze sie spoznia na zajecia

>>122606

Napompowanie sie sterydami sprawi, ze bedzie wygladal jak pajac. Problem jest w reakcji. Trzeba umiec ripostowac w czasie inrerakcji miedzyludzkiej. A anon sobie w glowie wszystko pouklada jak juz bedzie po wszystkim. Wyjebane nie mozna miec. Bardziej akcja-reakcja.

>>122610

Adrian sitko wali trenbolon, najsilniejszy dostępny steryd A wygląda przeciętnie. Oj gdyby tak to działało że wystarczy brać sterydy i się jest wielkim xD

>>122609

Oslo najlepiej zacząć to trenować na kobietach (najlepiej brzydkich żeby nie peszyły) i gówniakach 16-18lvl. W skrócie na kimś słabszym psychicznie. Bo takie osoby często się peszą A jak będziesz się lampił na sebe to w najlepszym wypadku też będzie się lampił A w najgorszym ci wyjebie

>>122612

Po co na sebe? Malo masz urzednikow, kasjerek w sklepach itp?

>>122610

łoborze, ja wiem że op to anon debil ale juz nie przesadzajmy z tym trollowaniem

opie, odpowiedź jest jedna sztuki walki

polecam boks tajski, rok pochodzisz, i będziesz mógł wyjaśnić 90% osób na ulicy

dostaniesz kilka razy łokciem na ryj to zmężniejesz

>>122665

no ewentualnie jak nie chcesz po ryju dostać to zapasy rób, mniej kontuzjogenne a bardzo fajny sport moim zdaniem

>>122666

Szatan get. Można też ćwiczyć chłodne mieczowanie, dużo fajnych, przyjaznych ludzi jest i sport przyjemny.

>>122670

chyba nie zrozumiałeś mojego posta, chodziło mi o sztuke walki w której nauczysz się NAPIERDALAĆ, żeby czuć pewność że możesz wpierdolić każdemu na ulicy, a ty pokazujesz opowi jakieś larpy dla pedałów