>>121147
Tu chodzi o to że szukasz tej JEDYNEJ, konkretnej połówki, a nie kobiety ogólnie. Kogoś kto ciebie dopełnia. Kogoś za kim twoja dusza niewyobrażalnie tęskni.
>Każdy człowiek na świecie poszukuje odtąd swojej drugiej połówki – mężczyźni i kobiety powstali z dawnej płci obojnaczej poszukują płci przeciwnej, mężczyźni i kobiety powstali z dawnej płci męskiej i żeńskiej poszukują tej samej płci. Najwybitniejsze jednostki to mężczyźni powstali z dawnej płci męskiej, kochający to, co do nich podobne, samowystarczalni i na tyle niezależni, by poświęcać się karierze politycznej. Kiedy człowiek odnajdzie przypadkiem swoją dawną połówkę, zakochuje się w niej, nawet na krótki czas nie chcąc być od niej znów oddzielony. Nie wynika to wyłącznie z pragnienia rozkoszy, ale z tego, że dusze obu kochanków pragną wspólnie czegoś, czego nie umieją ubrać w słowa, a co tylko wspólnie odgadują i przeczuwają. Arystofanes mówi, że gdyby Hefajstos z narzędziami stanął nad łożem kochanków i spytał się ich, czego chcą od siebie, nie wiedzieliby, co powiedzieć, ale gdyby zaproponował im, że połączy ich swoją sztuką na zawsze, odpowiedzieliby, że nie chcą niczego innego.