>>121014
Co? Nie. Przynajmniej nie ja. Po prostu robię więcej innych rzeczy i znajduję nowe, wracam do starych. Grunt to się nie zasiedzieć, nie zgrzybieć. Wraz z wiekiem zyskujesz nowe spojrzenie, możesz wrócić do tego co już robiłeś, ale z zupełnie innym podejściem. Coś jak w rpg gdzie jakiś tam high level wraca do pierwszej lokacji i widzi od czego zaczął.
Wiek jest spoko, starości nie będzie bo nas klimat i tak zabije.