Dlaczego wszystko co polskie to badziewne?
Dlaczego w tym chlewie osranym guwnem nie ma chociaż jednej rozpoznawalnej marki np. supermarketów czy małych sklepów który by miała polski kapitał?
Wszystko to obcy kapitał: żabka, biedronka, kerfur, netto, tesco, aldi.
Widzieliście u siebie na osiedlu jakiś inny sklep niż żabka? U mnie wszystko wyjebało, ostały się conajwyżej monopolowe w centrum 24/7 i tylko dlatego bo mają koncesje na alkohol, odebranie koncesji = trup.
Widzieliście gdzieś w niemczech tesco? albo geanta? albo kerfura? Nie ma…
O chuj tu chodzi. NK.