>>112751
Ja bym chciał taką dynamiczną, nawet przechodzoną. Taką co by podeszła, powiedziała "anon, nie ma co się bać i stać w miejscu, choć zobaczyć jak fajnie można żyć" i wyciągnęłaby dłoń. Co najgorsze, zdarzały mi się takie loszki, a ja je odtrącałem.