to rzeczywiscie fajny sport, pamietam jak za podwieka ogladalo sie po 10 razy Over the top na vhsie. Tam nawet ten John Brzenk wystepowal chyba.
Sam kiedys tez lubilem sie silowac ze znajomymi w pracy, ale niestety jak mi raz cos w lokciu piznelo to dalem spokoj, to jest mega kontuzyjny sport, a sprawne rece mi sie jeszcze przydadza xD