Wychodzę dzisiaj ze znajomymi z pracy, i widzimy odpierdoloną dzieciarnię z pobliskiej podstawowki. Jakieś zakonczenie mieli czy coś. No i spotykamy moją siostrzenicę (7 klasa, niecałe 13 lat).
JA PIERDOLĘ. 90% jej kolegów jest wyższa od nas (byki 35-40 lat) o głowę. A ona sama i jej kolezanki sa naszego wzrostu xDDD A cycki to mają większe niż połowa kobiet u nas w robocie.
Wróciłem do domu, odkurzyłem swoje zdjecia maturalne gdy miałem 20 lat (wtedy zdawało sie mature w wieku 20).
KURWA MAĆ xDDD My przy tych dzisiejszych 13-latkach wyglądamy na tych maturalnych zdjeciach jak jakieś dzieci z przedszkola xDDD
A, i hit sezonu. W klasie 8-letniej kuzynki wszystkie dziewczynki co szły do komunii noszą juz staniki. A jak ja chodziłem do szkoły, to 13-latki były jeszcze wszystkie płaskie jak deska, pierwsze staniki to były w 7-8 klasie.
Nie rozumiem tego, to jest jakiś jebany matrix. inb4 hormony dodawane do mięsa.