[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / b2 / chori / dempart / kind / mjpa / porno / vichan / wmafsex ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top bk

File: cd5cda5dcb01013⋯.mp4 (13,14 MB, 854x480, 427:240, Paweł Kukiz na banderowski….mp4)

 No.109353

Zawsze myslalem o anonach, ze to smutne istoty, gdy czytalem o osobach ktore maja problem zwiazany z potrzeba posiadania dziewczyn to wspolczulem im. Lapanie sie borderow etc to dosyc dziwna rzecz dla mnie. Mysle sobie - no coz, ludzie sa samotni, wiec potrzebuja wspolczucia, uczuc drugiej osoby, zaangazowania, milosci itd.

Tak czy inaczej to dosyc smutne, ze sa osoby ktore nie maja do kogo sie odezwac.

Pozniej pomyslalem sobie, ze w sumie dobrze, ze nie jestem samotny, ze mam do kogo sie odezwac. Moge porozmawiac np z…..

I w tym momencie rozpoczela sie rozkmina, ze tak naprawde nie mam z kim rozmawiac. Co najdziwniejsze nie czuje sie z tym zle, jednak doznalem szoku, bo nie bylem swiadomy ze jestem samotny tak jak inne anony. Swiadomosc o tym przeszyla mnie kilkanascie minut temu. Najciekawsze jest to, ze nie dostrzeglem tego faktu wczesniej. Zyje sobie, programuje i jakos nie mialem chwili na zastanowienie nad tym. Bardzo dobrze sie czuje, nie posiadam potrzeby bliskosci, nie mysle zeby kogos sobie poszukac, bo po co? Zyje sobie, jest mi dobrze tak jak jest. Ktos powie ze HURR DURR nie potrzebujesz nikogo, bo nigdy nie zaznales milosci, gdybys zaznal kiedys jakie to uczucie, to ciagle myslalbys o tym, ze brak ci czegos.

Otoz wbrew temu bylem wczesniej w trzech zwiazkach, nawet dobrze je wspominam. Wiadomo, sa dobre chwile i zle, aczkowiek dobrze to wspominam. Anony, mam dla was pewna mysl. Otoz przestancie myslec, ze potrzeba wam kogos, bo to nie jest prawda. Potraficie zyc sami, bez pomocy innych. Znajdzcie sobie jakies hobby. Mysle, ze to sedno bycia anonem. Znalezienie sobie hobby z ktorym bedziecie sie dobrze czuc, ktore was pochlonie. Jeszcze lepiej byloby, gdyby wasze hobby stalo sie wasza praca. Wtedy do waszej glowy nie beda przychodzic toksyczne dla was mysli, a w dodatku zaznacie szczescie, ktore nie da wam zadna l0szka.

Wybaczcie ze bez diakrytykow, ale jestem leniwy.

 No.109375

Co mysla o tym anony?


 No.109377


 No.109381

>>109353

moje hobby to moja praca

mam też inne zainteresowania, uczę się języków, trochę kucuję i grzebię w elektronice

niczego nie pragnę bardziej niż odwzajemnionej miłości


 No.109451

każdy jest inny, anonie

jedni mają potrzebę bycia z lochą a inni nie


 No.109455

>>109451

O, ja na przykład nie mam. Miewałem lochy, ale jakoś w sumie od zawsze tbw.


 No.109661

>>109353

w któryms teście osobowości jest wymiar potrzeby obcowania z innymi. Ja i ty możemy mieć niską i z różnych powodów.

Ci, co smęcą, maja wysoką


 No.109902

Opie jesteś mnom, a ja tobom (no prawie, bo nigdy nietrzymający hir). A dupokanapka to rzeczywiście protip.




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / b2 / chori / dempart / kind / mjpa / porno / vichan / wmafsex ]