ide do psychiatry w styczniu od 11 lat jestem odiLozowany społecznie
nie potrafie rozmawiać z ludźmi, mam zerowe poczucie własnej wartości od każdego czuje sie gorszy nawet od żula spod sklepu, nie mam kompletnie żadnej motywacjii do niczego, mimo ogromnych kłopotów finansowych i biedy nie jestem w stanie iść do pracy obecnie.. żyje swoimi urojeniami które mógłbym mieć typu samochody, wyjazd za granice itp