Kobiety maja dostep do najlepszych samcow dzieki internetowi wiec ich wybor jest oczywisty.
Na dodatek rozluznienie obyczajow seksualnych spowodowalo ze nie pietnuje kobiet za rozwiązłość wiec nie boja sie ze skoncza jak jagna na gnoju.
Kobiety moga pracowac i zarabiac wiec wiekszosc samcow beta przestala byc w jakikolwiek sposob atrakcyjna.
Po jakiego grzyba maja wybierac bete skoro moga sie w jeden dzien umowic z alpha?
Zasada 80/20.
Wiekszosc z was jest kompletnie nieatrakcyjna dla kobiet, jesli z wami sa to dlatego ze alpha juz ich nie chce albo szukaja betastabilizatora ktory wychowa dar od alphy.
Jedyne co sprawia ze nie jestescie samotni to to, ze top 20% samcow alpha nie jest fizycznie w stanie wyr*chac wszystkich kobiet.