[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / fast / general / islam / komica / lisperer / sonyeon / tina / trueb ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top keg

File: a8d77345b131f98⋯.png (1,37 MB, 1200x2240, 15:28, a8d77345b131f98dd651c02945….png)

 No.85838

kurwa robota na pełny etat to bycie absolutnym cuckiem

każdego dnia przez 8,5h musze sie stresować o gówno które ma dla mnie 0 znaczenia, wracam zmęczony o 18, zanim cos zjem, umyje sie etc jest 19. jak nie poloze sie o 22 to nie jestem w stanie funkcjonowac

i w imię czego tych 2k z czego 750 idzie na pokój w którym ledwo się mieszcze?

zostają mi tylko weekendy, 5 dni marnowania czasu żeby przez te 2 pozostale robić coś co mnie faktycznie interesuje nie chce tak zyc

 No.85843

spox, po 5 latach takiej pracy nawet zaczniesz to lubić i będziesz jak kazdy dorosly, bez zainteresowań, wolnego czasu i marzeń xD


 No.85845

>>85843

to chyba rozwaze zajebanie sie dopoki mam jeszcze te 20 lat


 No.85846

wiele osób tak pracuje w polsce żeby utrzymać rodzinę i nie narzekają

zacznij pić zimne piwo po pracy to ci przejdzie


 No.85853

Może spróbuj na pół etatu. Na życie ci starczy i wolnego będziesz miał.


 No.85858

>robota w P0lsce na pełen etat

>nie trzy miesiące malowania domków w Norwegii, a potem podróżowanie przez resztę roku po europie stopem na bogato


 No.85871

>>85853

ja wole sie nie wiazac umowa stala i lepiej co drugi dzien pracowac a w wolnym czasie sie uczyc czegos sensownego. Przy 2.5-3k netto na etacie da rade za polowe sie utrzymac. Granie w gierki czy czytanie czegis wartosciowego w wonym czasie jest dla mnie bardziej satysfakcjonujace niz picie zimnego piwa po robocie i odliczanie kiedy musze isc spac.


 No.85872

>>85858

do malowania nikt cie tak na szybko nie wezmie


 No.85878

Pracuję ~60h w tygodniu, nie musisz zadawać pytań.


 No.85879

>>85878

przy takiej ilosci nie CHCIALOBY ci sie na vichuju nawet siedziec, chyba, ze cieciujesz.


 No.85880

>>85846

pracuje dorywczo w lidlu, to tam szarzy pracownicy na stale zatrudnieni 3x w roku na wakacje lataja zagranice xd


 No.85907

File: 6a928216245ff70⋯.jpg (83,32 KB, 735x662, 735:662, you-get-job-so-you-can-aff….jpg)

>>85838

>kurwa robota na pełny etat to bycie absolutnym cuckiem

to bycie cuckiem, pierdolonym niewolnikiem, martwym za życia

mam okienko mniej więcej 3godzinne dziś akurat więcej. to jest nie do kurwa zniesienia

>i w imię czego tych 2k z czego 750 idzie na pokój w którym ledwo się mieszcze?

już ci pisze w imię czego. w imię podatków dla urzędników i w imię kolejnego samochodu w tym roku i nowego domu dla córki prezesa bo wychodzi za mąż i tatuś chce żeby biedne dzieciaczki miały gdzie mieszkać.

w ogóle to jest w p*lsce dramat.

po pierwsze urzednicy. realne opodatkowanie sięga 60-80% procent zależnie od tego czym się człowiek zajmuje. w zamian za to mamy chuj w dupę od państwa. narzucane są coraz to nowe regulacje niszczące efektywność. przy obecnej technologii 2k to powinniśmy zarabiać najwyżej kurwa w tydzień i to pracując na pół gwizdka w robocie koło 3 godzin dziennie a nie kurwa na miesiąc gdzie często rozmaite fabryki chodzą 24/7/365 a ludzie jebią w pocie czoła minimum 8h na dobę xD

po drugie p*laccy biznesmeni. oni nie myślą że są hersztami bandy, nie chcą dbać o swoich chłopaków, nie chcą zasłużyć na lojalność, nie chcą nagradzać ładnym łupem w sensie hajsem swojej załogi. siła robocza w p*lsce to są w większości psy jebiące za okruchy ze stołu pańskiego. jak pies będzie miał problem z takim stanem rzeczy to niech pies wypierdala bo jest armia innych na jego miejsce. ja teraz pracuję w firmie która na pokrycie kosztów zarabia w kilka dni a ludziom daje poniżej 3k/msc. firma obracająca milionami miesięcznie. firma której koszt wypłat dla pracownika jest tak mały że aż śmieszny. sama księgowa pewnego razu w chwili słabości wypaliła że każdemu można by podnieść wypłatę spokojnie 2-3 razy i nie byłoby problemu. ale powiedz coś takiego do prezesa to zaraz kwik że co ty myslisz kurwa firma upadnie koniec świata a tak na prawdę samochód by sobie kupił trochę później i to by była jedyna tragedia dla tej firmy xD

>zostają mi tylko weekendy, 5 dni marnowania czasu żeby przez te 2 pozostale robić coś co mnie faktycznie interesuje nie chce tak zyc

zazdro opie. ja zapierdalam 7 dni z przerwą niby dwudniową ale tak na prawdę wychodzi jeden dzień, który częściowo przesypiam a jak wstanę jestem tak przymulony że nie jestem w stanie nic konkretnego robić. no czasami dwa dni wolne ale to bardzo rzadko z różnych przyczyn. na prawdę bardzo chciałbym po 5 dniach mieć wolne xD

podsumowując zapierdalamy i gówno z tego mamy. ale spokojnie. widząc oskara z bogatego domu pamiętajcie że może i wy jebiecie u jego ojca za okruchy ze stołu, może i niszczycie sobie życie za chujowy pieniądz ale ten banan dzięki wam ma zajebiste życie i rucha najlepsze, najpłodniejsze suczyska w ich prime time. pamiętajcie że przynosicie uśmiech na jego twarz. on na to zasługuje. on jest człowiekiem. wy jesteście tylko psami które miały pecha urodzić się nie tam gdzie trzeba.

na prawdę chujowy to system w którym zwykły anon nikomu nie wadzący, chcący mieć ciperki i czas dla siebie na jakieś hobby nie może mieć nawet tego.

inb4 idź do korpo, zostań przedsiębiorcą, wymasteruj coś w IT. nie każdy się nadaaje i nie każdy ma czas na masterowanie


 No.85908

>>85907

podwiek maturka


 No.85910

>>85908

>podwiek maturka

jak ja pisałem mature to ty na chlep mówiłeś pep


 No.85912

>>85907

100% remote to mój sposób na ten żydowski system, piwnicze cały dzień, trochę popracuje jak mi się chce, managerom mówię że jestem mega busy i mam to w pizdzie, mój standardowy dzień:

- 1 do 2 godzin szczerej pracy, nie żadko zdarzają się dni kiedy kompletnie nic nie robię

- 2 do 3 godzin grania

- 1 godzina oglądania YT

- 1 godzina ogarniania mieszkania

trochę szonów i ciągłe słuchanie muzyki plus inne randomowe pierdy, okazjonalnie naprawianie kompów w trakcie pracy jako dodatkowe żródło dochodu

zarobki mocno ponad średnią w mojej branży

Dzięki temu mam w chooy czasu na hobby na kiju i randomowe zainteresowania

p.s. z czasu pracy nie jestem w ogóle rozliczany bo to co robię jest mocno wyspecjalizowane i korpo nie ma nikogo innego do tej roboty więc mi dupy nie zawracają


 No.85913

>>85838

nie wiem opku ale zapierdalam dalej zaciskajac zeby jak szefu krzyczy gdy cos zle zrobie. zycie to gowno jebane. nie dali mi mlodzienczej milosci, na studia nie poszedlem teraz zapierdalam nawet nie wiem na co. co miesiac tylko patrze jak mi bank zapierdala z konta kilka zlotych na oplaty. taki wyglad moj. teraz siedze na vichan bo urlop wzialem. cud, ze w ogole dostalem urlop, ale jak widac cuda sie zdarzaja.


 No.85915

>>85838

>>85907

Nie dokładny cytat, trochę inne słowa ale sens ten sam:

"Ludzie mają zapierdalać za miskę ryżu i się cieszyć, a nie że oczekują czegoś w zamian" - umiłowany przywódca na którego nikt nawet jednego głosu nie oddał.

"Praca czyni wolnym. Arbeit macht f-" a to inny umiłowany przywódca, który też rządził Polską a nikt na niego nie głosował.

Nie chodzi mi tu o partyja Chuje Muje vs partyja Dzikie Węże, bo to nie ma znaczenia i to jest pozorny temat dla bydła by się ekscytowało. Tak po prostu wygląda ten system.


 No.85916

>>85838

>cartridge

kto to robił? Sztab od .30 caliber magazine clip?


 No.85924

>>85872

poświęć parę tygodni, idź na kurs, naucz się malowania i cię wezmą. Jaki to problem?


 No.85936

>>85838

było się uczyć ;]


 No.85937

>>85879

Mam żonę, dziecko, dużo czytam, trenuję umysł, będę kurwa jak brzytwa. Na siłownię jeszcze chcę wrócić i w domu czasem coś przykręcić to jak mam nie mieć czasu na kilka postów dziennie?


 No.85938

File: e0ecfff165d0fff⋯.png (243,04 KB, 444x444, 1:1, ClipboardImage.png)

to się nazywa alienacja i pewien niemiecki naukowiec znał doskonały sposób jej leczenia


 No.85939

praca na 3/4 etatu i mieszkanie w swoim ukochanym pokoju w mieszkaniu starych poletzam ten stan

t. anon pasożyt mający wyjebane na propagandę normicko-sukcesową kapitalistycznych wesołych kupców


 No.85957

File: d85c24cc1fc2f68⋯.png (680,45 KB, 822x802, 411:401, 1556599027433.png)

>>85846

>zacznij pić zimne piwo po pracy to ci przejdzie

alkohol jest trucizną tylko podludzie to piją

>>85853

zaczynam to rozważać na serio tbh, jak na razie jestem w nowej robocie od miesiąca więc za dwa kończy mi się okres próbny i niekoniecznie musze tam zostawac

>>85878

.-.

>>85907

ciężko się to czyta ale muszę ci przyznać rację anon

>>85936

maturę zdałem, na studia mam absolutnie wyjebane bo straciłbym tam tylko czas. uczę się we własnym zakresie. obecnie nie potrzebuję rzeczy materialnych tylko czasu

>>85939

starzy mowili ze moglbym u nich zostac i sie kształcić ale stwierdziłem że jak nie wykurwie z domu od razu po liceum to zostane neetem a tego nie chce

ogólnie to się cieszę że tyle odpowiedzi, byłem przekonany że odpowie z trzy osoby i nitka spierdoli sie na koniec katalogu


 No.85976

pracuję w korpo, zarabiam 4,5k netto

opierdalam się, gram w pingponga, śmieszkuje z normikami, słucham miuzyki, oglądam dupki w rajstopkach

Gdyby nie praca to nie miałbym za bardzo z kim obcować na codzień i bym zdziczał

uważam, że to lepsze niż neetowanie


 No.85998

>>85838

Zostałeś przemielony. System edukacji przygotowuje nas na zostanie biedakami, pracownikami na etacie, którzy robią na sukces kogoś innego.

Z drugiej strony nie masz pomysłu, chęci ani czasu na rozkręcenie jakiegoś własnego biznesu, więc może odpowiada ci przedsiębiorczy chuj w dupie i związane z tym bezpieczeństwo?


 No.86012

>>85936

Jak masz papiery to wygląda to dokładnie tak samo, tylko kabza większa. Więc o czym mówisz Anonek?


 No.86014

>>85957

>ogólnie to się cieszę że tyle odpowiedzi, byłem przekonany że odpowie z trzy osoby i nitka spierdoli sie na koniec katalogu

Każdy ma ten problem Anon. Jak pracujesz na pełny etat, to wszędzie wygląda to tak samo, jedyna różnica to ile pinionca masz po opłatach.

Jakbyś nie miał 2k na rękę, a 5k na rękę, to myślisz że cokolwiek by to zmieniło długo terminowo? Krótko terminowo, była by frajda że większy pinionc, ale po paru miesiącach się orientujesz że to jest ten sam gówno cykl.


 No.86020

>>85976

jak sie dostać na takie stanowisko ja pracuje w korpo ale mam zapierdol ;_;


 No.86024

>>86020

było sie uczyć


 No.86027

>>85976

Anon jeste


 No.86030

>>86024

janusz wykurwiaj


 No.86031

>>86027

Anon jesteś mną tylko parę miesięcy temu. To były czasy.

- Iść do roboty na 8 godzin

- słuchając muzyczki elegancko zrobić swoje zadania na dzień bieżący i następny

- jak nie było co robić bo już zrobione to z własnej inicjatywy jakiś projekcić by usprawnić coś w firmie żeby potem robota była jeszcze lżejsza i żeby zabić czas zwiększając skilla

- godzina heheszków

- godzina by opierdolić coś na ciepło

- godzina bo jakieś młode dupki w rajstopkach problem mają, nie wiedzą i czepa pomuc

- pół godziny pisania jakiś gówno maili słuchając muzyczki

Potem do domu i po miesiącu 4.5k na konto. To były czasy. "Młody jestem, nie będę siedział na etacie, spróbuję coś własnego". No i teraz kisnę jak cieć.

Jak się złapie pana boga za nogi, to nie wybredzać że 'a może mogę złapać wyżej i szybciej?'.


 No.86033

File: 0b2eb520362be48⋯.png (23,18 KB, 320x246, 160:123, genius.png)

>>86031

Tak sobie myslę, że jakbym został w tej robocie a nie jak dauniak mózgo obrażeniowiec szukał lepszych opcji, to bym teraz pewnie miał 5k na łapkę i dwa dni w tygodniu pracowałbym z domu.

A tak to się mogę pochwalić turbo przegrywem.


 No.86039

>>86033

tamten anon tutaj here

trzeba było siedzieć na dupie i cieszyć się tym co masz. To co ja mam i ty miałeś to mega wygodne życie.

może jeszcze dasz radę wrócić, może niekoniecznie tam ale do innej firmy, może nawet za lepszą kasę


 No.86040

>>85936

Było utrzymać "czy się stoi czy się leży". Ale nie martwcie się, obiecane bogactwa za następne 30 lat.


 No.86043

>>86014

5k na rękę to można zaoszczędzić kilka lat, kupić mieszkanie i wynająć i żyć z tego gdzieś na peryferiach łatwo, bez pracy.


 No.86065

>>86043

Mhm. Jakie to wszystko jest proste w teorii. A słyszałeś że jak rzucisz fajki/piwo/słodycze i zaoszczędzisz te kasę parę lat, to będziesz miał Ferrari?

Ile widzisz Ferrari na ulicy?


 No.86075

File: 338bbc4cd90e3c5⋯.png (41,03 KB, 832x230, 416:115, i834587346876.png)

ej ej ej a co tu się. kto kawałek tego posta >>85907

skopiował na vikop przyznac się xD


 No.86090

>>86075

nie jestem w syanie wyrazić jak bardzo gardze wykopem




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / fast / general / islam / komica / lisperer / sonyeon / tina / trueb ]