>Chciej zbudować kosmiczną windę, bo to prestiż dla twojego ludu, a poza tym wynoszenie rzeczy na orbitę tańsze
>rzecz się dzieje 5 tysięcy lat temu więc jesteś słaby z fizyki
>zamiast spuszczać windę z przestrzeni kosmicznej w stronę ziemi, ty budujesz ją od podstawy
>winda wykurwia się pod własnym ciężarem
>kompromitacja cwela motzno
>żeby zachować twarz i uspokoić akcjonariuszy wmawiasz wszystkim, że to sam Bóg ci windę rozjebał, bo bał się takiego godnego przeciwnika
>fachowcy, których zatrudniłeś, udają że cię nie znają, a jak próbujesz do nich mówić, to odpowiadają ci w językach wymyślonych na poczekaniu
>resztki swojego majątku przeznaczasz na fałszowanie historii i wmawianie innym, że twoja wersja jest prawdziwa
babel kurwo xD