[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / femcel / firechan / marx / mewch / s8s / skyqueen / sonyeon / thicc ]

/vichan/ - Śmieszne obrazki

E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top keg

File: f6e6894fd74b030⋯.jpg (343,2 KB, 1298x837, 1298:837, comment_1yuv2vfKFUZ698EBX6….jpg)

 No.73169

https://www.youtube.com/user/tagentv

https://www.youtube.com/channel/UCQVC2a-sGrZ8kAF0oGOS4Lg

https://www.youtube.com/channel/UCK6RrUewR6wL0eGlunAWLDw

https://www.youtube.com/channel/UC0bt-MDDHzPyvaS7qoL02xA

https://www.youtube.com/channel/UCc282c_TN8xIba_Z6GaDnQw

https://www.youtube.com/channel/UCKmb526PHR_xPCKLXWYY6DQ

https://www.youtube.com/channel/UCbS8vsbx1MSl1aGrja2-4kg

https://www.youtube.com/channel/UC-u36cIdIklImAj7f6mfmEQ

https://www.youtube.com/channel/UC7RswyY8VfbSdikz_8wdp3w

niefoliarz here, ale im więcej oglądam te wszystkie teorie spiskowe, wypowiedzi specjalistów, analizy, bieżącą politykę, newsy itd, tym bardziej wszystko nabiera dla mnie takiego sensu i takiego wymiaru, że zwyczajnie nie jestem w stanie postrzegać rzeczywistości w niepodejrzliwy, akceptowalny sposób

najgorsze, że patrząc na to wszystko zauważam, że bardzo mała część ludzi "inteligentnych" faktycznie w tym siedzi i interesuje się takimi zagadnieniami, a zdecydowana większość to jebani debile, którzy chłoną to bez żadnej konkluzji własnej analizy

i tak sobie myślę… skoro faktycznie coś co jest przedstawione jako prawda docierająca z taką łatwością do takiej niszowej, podziemnej społeczności debili to jak ogromna musi być cała ta światowa propaganda mediów, które pierdolą gówno dla miliardów uszu, a ludzie potrafią to łykać i bić się by bronić swojej nieuargumentowanej prawdy objawionej

i teraz wyobraźcie sobie jakby było pięknie gdyby o elitach, o władzy, o sprawowaniu urzędów, o ludziach, którzy kształtują faktycznie całą aparycję tego pojebanego świata decydowały jedynie testy na inteligencję, gdzie poniżej ustalonej normy nie ma szans by ktoś mógłby przebić się w sfery wyższe

inteligentnych stawia się na równi z debilami, a o sile przebicia bardziej decyduje charyzma niż świadomość

also polecam powyższe jutuby - nawet jeśli nie zgadzacie się z tym pierdoleniem to fajnie można zmusić głowę do myślenia i poszerzyć horyzonty

(nie)foliarska nitka zapierdalaj

 No.73172

Inteligencja nie jest idealnym wyznacznikiem kompetencji ani dobrej woli. Druga sprawa jest taka, że najwyraźniej przeceniasz poziom inteligencji osób które opisałeś bądź ich kontrolerów - gdyby byli debilami to zostaliby wygryzieni przez bardziej inteligentnych (w sensie tych, których za inteligentnych ty anonie uważasz), a jednak tak się nie dzieje (a przynajmniej - do tej pory tak się nie stało). Swoją drogą, czy znajdziesz kogoś kto lepiej się zna na sprawowaniu władzy niż ci, którzy tą władzę do tej pory sprawowali? Bynajmniej nie próbuję zasugerować, że status quo jest odpowiedni, czy optymalny, próbuję jedynie podważyć ten wszechobecny ostatnio kult inteligencji aby zwrócić uwagę, że inteligencja nie jest jedynym pożądanym czynnikiem w tych kręgach, co więcej, może nawet nie jest tym najważniejszym.


 No.73173

>>73172

nie wiem co ty pierdolisz

>Inteligencja nie jest idealnym wyznacznikiem kompetencji ani dobrej woli.

no jasne, ale nikt nie mówi, że dobra wola jest jakimś wyznacznikiem dobra ogólnego - każdy ma własną wolę

>przeceniasz poziom inteligencji osób które opisałeś bądź ich kontrolerów

nikogo nie opisywałem, mówię, że są inteligentni i debile, nikogo nie wymieniam i nie kategoryzuję się ani do jednych ani do drugich

>gdyby byli debilami to zostaliby wygryzieni przez bardziej inteligentnych

sugerowanie, że świat jest sprawiedliwy

>Swoją drogą, czy znajdziesz kogoś kto lepiej się zna na sprawowaniu władzy niż ci, którzy tą władzę do tej pory sprawowali?

jest bardzo duża szansa, że ten kto jej nie sprawował wcześniej przez pewien czas będzie władał o wiele lepiej zanim dostrzeże system w którym sam zbierze największe korzyści kosztem podwładnych

>próbuję jedynie podważyć ten wszechobecny ostatnio kult inteligencji

jest jakiś kult? powiedz więcej

>aby zwrócić uwagę, że inteligencja nie jest jedynym pożądanym czynnikiem w tych kręgach, co więcej, może nawet nie jest tym najważniejszym

trzeba by zacząć od definicji inteligencji w ogóle + porównać z definicją mądrości

moim zdaniem cofając się zupełnie do podstaw rozumowania, inteligencja jest świadomą i prawidłową umiejętnością rozróżnienia dobra od zła, a co za tym idzie dążeniem do chęci analizy sytuacji pod względem wad i zalet, gdzie umiejscowione są korzyści i straty zarówno dla jednostki jak i ogółu

jeżeli istnieje kult inteligencji to bardzo dobrze, uważam, że każdy powinien na własną rękę dążyć do posiadania takowej i rozwijania jej za wszelką cenę celem samodoskonalenia oraz kształtowania świadomości, poglądów i postrzegania otaczającej rzeczywistości.


 No.73180

>>73173

>no jasne, ale nikt nie mówi, że dobra wola jest jakimś wyznacznikiem dobra ogólnego - każdy ma własną wolę

Zakładam czysto technicznie, że dobra wola to odniesienie się do dobra ogółu w przeciwieństwie do dobra jednostki w moralnych zagadnieniach typu "czy powinienem okraść drugą osobę" albo "czy powinienem stanąć w obronie drugiej osoby potencjalnie kosztem swoich interesów" ewentualnie "czy powinienem zaszkodzić drugiej osobie dla osiągnięcia przyjemności/satysfakcji". Aczkolwiek masz rację, że przy braku założenia, że istnieje moralność absolutna sprawa się diametralnie komplikuje.

>nikogo nie opisywałem, mówię, że są inteligentni i debile, nikogo nie wymieniam i nie kategoryzuję się ani do jednych ani do drugich

Odnoszę się do tego fragmentu:

>i teraz wyobraźcie sobie jakby było pięknie gdyby o elitach, o władzy, o sprawowaniu urzędów, o ludziach, którzy kształtują faktycznie całą aparycję tego pojebanego świata decydowały jedynie testy na inteligencję, gdzie poniżej ustalonej normy nie ma szans by ktoś mógłby przebić się w sfery wyższe

Moim zdaniem w tym zdaniu założyłeś, że obecne elity i władza nie grzeszą wysoką inteligencją.

>jest bardzo duża szansa, że ten kto jej nie sprawował wcześniej przez pewien czas będzie władał o wiele lepiej zanim dostrzeże system w którym sam zbierze największe korzyści kosztem podwładnych

Tak, brak znajomości konwenansów elit może się przełożyć na zignorowanie ich interesów co może się przełożyć na poprawę warunków życia tzw. ogółu. Ale mi chodzi bardziej o sytuację, że osoba znajdująca się u władzy przez lata ma doświadczenie w zarządzaniu poszczególnymi systemami większe niż osoba, która u władzy dopiero co się znalazła.

>trzeba by zacząć od definicji inteligencji w ogóle + porównać z definicją mądrości

Moje rozumienie inteligencji to zdolność do przetwarzania informacji (oraz zdolności pokrewne) i moim zdaniem twoje rozumienie byłoby zgodne z moim, ale mylnie zakładasz, że każdy ma taki sam cel jaki ty przyjąłeś. W tym modelu mądrość to posiadanie poprawnych informacji oraz doświadczenia. Ani jedno ani drugie nie chroni przed tym, że ktoś nie będzie miał skrajnie egoistycznych celów co akurat samo w sobie jest moim zdaniem głównym problemem obecnego tzw. systemu, a nie jego brak inteligencji czy mądrości. Przy założeniu, że świat jest niesprawiedliwy można się zastanowić, czy ten system tak właściwie nie zachowuje się w sposób absolutnie racjonalny, ale na szczęście jest to tylko założenie, którego ani się nie da potwierdzić, ani nie da się mu zaprzeczyć na obecnym etapie naszego rozwoju.

>jeżeli istnieje kult inteligencji to bardzo dobrze, uważam, że każdy powinien na własną rękę dążyć do posiadania takowej i rozwijania jej za wszelką cenę celem samodoskonalenia oraz kształtowania świadomości, poglądów i postrzegania otaczającej rzeczywistości.

Kult w moim rozumieniu jest słowem oznaczającym bezrefleksyjne stawianie czegoś na najwyższej pozycji i moim zdaniem błędnie jest stawiać zdolności obliczeniowe jako najwyższą wartość. Nie neguję przy tym wartości samodoskonalenia i edukacji (= posiadywania mądrości, albo nawet zwiększania poziomu inteligencji).


 No.73181

>>73172

przeciez obecnie rzadzi optymalna wladza, ktora jest wrazliwa na potrzeby spoleczne (500+, emerytury obywatelskie+ itp), poprzednia wladza tego nie dostrzegala.


 No.73182

wystarczy porównać merytokratyczne i po częsci technokratyczne Chiny, gdzie różne decyzje podejmują eksperci w swoich dziedzinach, ludzie po najlepszych szkołach na świecie, większość z nich zapewne wysoce inteligentnych, oraz p*lskę, gdzie rządzą ci co już rządzili, oraz ich latorośle, małżonkowie, znajomi, miejsce w radzie nadzorczej państwowej spółki może znaleźć zaprzyjaźniony fryzjer albo szewc

teraz wystarczy spojrzeć, jak te dwa kraje się rozwijają

>Moim zdaniem w tym zdaniu założyłeś, że obecne elity i władza nie grzeszą wysoką inteligencją.

jeżeli w wyniku reformy tej władzy, w służbie która ma chronić ich własne utuczone dupska, zatrudnione są osoby, które zatrzaskują samochód wraz z kluczykami, nie potrafią wyłączyć syren, oraz ogólnie rozpierdalają samochód co dwa tygodnie, bo mają prawo jazdy góra kilka lat, to nierozważne byłoby ich posądzać o wysoką inteligencję.


 No.73184

foliarzom wlasnie o to chodzi, o zachwianie twojej pewnosci co do faktow

potem juz krotka droga do uczestniczenia w platnych wykladach, kupowania wydawnictw itd.

teorie spiskowe istnieja tylko po to, by wyciagac hajs od jeleni i foliarzy, biznes jak kazdy inny


 No.73187

>>73184

Nie możesz się w taki sposób wypowiadać o wszystkich foliarzach, bo zapewne w tych środowiskach znajdzie się ktoś uczciwy. Zwróćmy uwagę na to, że spiski istnieją, a już w szczególności na najwyższych szczeblach, w najgorszych przypadkach foliarz będzie sam je wymyślał.


 No.73190

>>73187

jedyny globalny "spisek" to histeria wokol globalnego ocieplenia

kiedys sie hajs na dziure ozonowa wyciagalo


 No.73191

>>73190

Jedyne spiski to te o których opłaca ci się mówić, anonie.


 No.73195

>>73190

największe spiski to ZOG i 6 milionów


 No.73206

>>73190

największy spisek to wmawianie ludziom, że ograniczenia są tylko w twojej głowie


 No.73209

>>73180

>Moim zdaniem w tym zdaniu założyłeś, że obecne elity i władza nie grzeszą wysoką inteligencją.

założyłem, że nie ma dowodów na to, że nie są idiotami, ale fakt, mój bład, nie sprecyzowałem

zazwyczaj elity tworzą sie same, ale zacieśniając się pozostawiają wolne stanowiska dla swoich marionetek, które biorą się znikąd

>Ale mi chodzi bardziej o sytuację, że osoba znajdująca się u władzy przez lata ma doświadczenie w zarządzaniu poszczególnymi systemami większe niż osoba, która u władzy dopiero co się znalazła.

no ale po co komu to doświadczenie jeśli podwładni są niezadowoleni? każdy dyktator ma doświadczenie i czy można powiedzieć, że jego (doświadczenia) obecność jest dobra?

also spoko definicja inteligencji też, daje soga


 No.73462

co z MikeLem ktos cos wie?


 No.73463

>>73462

jest aktywny na steamie, zamula w gry i ukrywa się gdzieś za granicą przed więzieniem


 No.73466

>>73463

to stonoga zbigniew nie mogl tak sie ukrywac?


 No.73468

>>73466

stonoga trudno ukryć zaraz europejskie nakazy i ekstradycja a taki śmieć jak my czy majkel to w pociąg i nikt nie da jebania


 No.73469

zresztoł on ma tu rodzinę dom znajomości pieniądze ciężko dla niego byłoby się zaszyć majkel cyt. ma wszystko bo niczego nie pożąda to dla niego w rybniku czy w pradze to chuj




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / femcel / firechan / marx / mewch / s8s / skyqueen / sonyeon / thicc ]