>>72853
to jest właśnie najbardziej niedojebana rzecz w społeczeństwie.
Narzucanie wszystkim jednego wzoru "szczęścia", wjebywanie młodym ludziom do głów co oni "muszą" robić, żeby być szczęśliwym i jak trzeba żyć.
Nieustanne i debilne zapierdalanie za tzw, rozwojem osobistym i innymi bzdurami około tego, gdzie człowiek nawet nie wie na chuj to robi i czy to na pewno dobra rzecz.
Wszechobecny kult ruchania, bo nie ma w chuj innych fajnych rzeczy do roboty, tylko musi być dla ciebie dysfunkcyjna karyna i trochę seksu raz na tydzień.