https://www.bankier.pl/wiadomosc/Syn-Mariusza-Kaminskiego-z-intratna-posada-w-Banku-Swiatowym-7627438.html?comments=1#boxArticleComment
>Kacper Kamiński, syn ministra koordynatora ds. służb specjalnych i wiceprezesa PiS Mariusza Kamińskiego, dzięki NBP dostał posadę w Banku Światowym - pisze "Gazeta Wyborcza". 29-latek ma zarabiać ok. pół miliona złotych rocznie.
>Kacper Kamiński pracuje w waszyngtońskiej centrali Banku Światowego od kilku miesięcy. Jest doradcą Katarzyny Zajdel-Kurowskiej, delegowanej w lipcu przez NBP przedstawicielki Polski w globalnej instytucji, która zajmuje stanowisko zastępcy dyrektora wykonawczego BŚ, a wcześniej zasiadała w zarządzie polskiego banku centralnego. Jak zaznaczają rozmówcy "GW" i TVN24, kandydatów na obie funkcje w BŚ wskazuje gubernator na Polskę, czyli prezes Narodowego Banku Polskiego, a ich zatwierdzenie ze strony władz BŚ jest formalnością.
tak się dostaje pracę w polsce. tak się robi karierę.
a wy co? studia, praktyki, 10 lat zapierdalania by dostać 5k? a tutaj 29 latek z lepszej kasty mianowany na pół miliona złotych rocznie.
nie wierzę że można być takim cuckiem jak wy. jak można być dobrym gojem i iść do korpo/januszexu za 3k i połowę oddawać reżimowi, kiedy oni wam plują w twarz i mianują swoich znajomych córki synów do spółek skarbu państwa itp za 20k za pierdzenie w stołek? gdyby ludzie mieli odrobinę godności to by zrobili rzeź i pisowcy i platformersi i kasty mafijne by zostały wymordowane i spalone żywcem, wydłubane oczy i odbyty