koszulki z bawelny sa dobre ale jalepszy material jaki mialam w reku to ta moja koszulka biala w czarne paski, jakei to skurwysynsko mocne, nigdy sie nie rozchodzi, ni zaciąga, nie niszczy, nie zabarwia, nawet gdy mieszam ją z innymi kolorami w praniu, tylko skurwysyn nie ma kurwa metki i widzialam wtedy tylko 3 sztuki więcej w tk maxx i kupilam wszystkie. to gowno nawet nie ma metki firmy, co jest dla mnie z jednej strony plusem bo metki sa bezuzyteczne ale jednak przy czyms tak zajebistym moglaby byc. troche w dotyku jak elastan o jakimś magicznym niezniszczalnym splocie.ale znowu facetom nie pasuja obcisle rzeczy wiec proponuje kupowac bawelniane koszulki i jakieś bardziej syntetyczne koszule w fajne wzory jak np. pioruny, pioruny są zajebiste i sie świecom jasno i wtedy kobieta sobie myśli że jesteś kozzack jak jakaś burza błyskawicznie podejmujesz prawidłowe decyzje i przypierdalasz w punkt