[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 8cup / arepa / general / hkon9 / hkpol / shota / vg / vichan ]

/vichan/ - pl.vichan.net

Forum o siq
E-mail
Komentarz *
Plik
Hasło (Randomized for file and post deletion; you may also set your own.)
* = pole wymagane[▶ Pokaż opcje posta oraz limity]
Confused? See the FAQ.
Osadź
(zamiast plików)
Oekaki
Pokaż aplet oekaki
(zamiast plików)
Opcje

Zezwolone typy plików:jpg, jpeg, gif, png, webm, mp4, swf, pdf
Maksymalny rozmiar pliku to 16 MB.
Maksymalne wymiary obrazka to 15000 x 15000.
Możesz wysłać 5 obrazków na post.


top kek

File: f9d8e0bcd2dfd0c⋯.jpg (103,64 KB, 800x547, 800:547, ab91b188acf036445e61f8a4e6….jpg)

 No.2740

od czasu jak vi upadło nie wchodziłem na żaden czan głównie dlatego, że na żaden inny nie miałem po co wchodzić i postanowiłem, że wykorzystam ten fakt, żeby się odzwyczaić. nie ma to nie ma, trudno. wczoraj jednak, ujrzawszy na kwejku jakiś śmieszny obrazek, a pod nim post anona żywcem zescreenowany z kara, to chwilę po tym jak mnie ścisnęło z żeżuchy, jak nisko ten "czan" upadł, że pokazują mi go na takiej stronce, postanowiłem zobaczyć co z vi i poszukać gdzie teraz siedzą anony i co u nich słychać. i znalazłem was tutaj. przejrzałem trochę i wiecie co? cieszę się, że nie szukałem wcześniej xD nie zamierzam wchodzić tu ponownie.

przez ten czas, gdy was nie odwiedzałem czułem dobrze - nie przejmowałem się, że mam mniej niż słynne 180cm, niewielkie zakola i nikt mi nie przypominał jak daleko mi do alfy, chada czy innego urojonego w zbiorowej świadomości anonów ludka. miałem zupełnie wyjebane i nie myślałem jak patrzą na mnie dziewczyny czy inni ludzie, nie szufladkowałem ich według czanowych kryteriów, no nic z tych rzeczy. żyłem sobie jak zwyczajny człowiek, jakiego zwyczajnie mija się na ulicy w drodze do biedry. i teraz dopiero, po tym bardziej lub mniej przymusowym detoksie, zrozumiałem jak bardzo zjebanymi i toksycznymi ludźmi jesteście, że w kółko wałkujecie te same tematy, ciągle te same nitki, te same obrazki, te same posty, wszystko to samo i w dodatku na poziomie gówna i jak gówno szkodliwe, gdy trzyma się je za długo w organizmie. jak inni anoni pisali, że jest właśnie tak, to myślałem

>w sumie jest, ale mnie to nie dotyczy, bo ja mam swoje myślenie i przyjmuję do niego tylko to, co uznam za słuszne

gówno prawda, wpłynęliście na moje myślenie bardziej niż mogłem się spodziewać. jesteście jak rak, jak pasożyt, który tylko zabiera, w najlepszym wypadku nic nie dając w zamian, a w większości - tylko szkodząc.

ale żeby nie być niesprawiedliwym - na czanach spędziłem najlepsze lata swojego życia. a raczej czany towarzyszyły mi podczas tych lat. z łezką w oku wspominam dawne inby na kara, zbieranie ocetów, rajdy, stalki i niszczenie innym życia. mam jeszcze mój inba folder i czasem do niego zaglądam jak nachodzi mnie na wspominki. wtedy czany jeszcze coś dawały, miały w sobie taką energię. potem jak przeniosłem się z kara na vi to też bywały lepsze momenty - miałem swoje fredy na tematycznych, trochę się nauczyłem, trochę pobawiłem. dziś wejść na czany to jak wejść na cmentarz - pusto, zero życia, zero energii, nuda i smród gnijących ciał. ewentualnie biadolenie ludzi, którym mentalnie bliżej do starej baby, którą należy jebać prądem niż kogoś pożytecznego i wartościowego. wasz potencjał się wyczerpał - teraz są grupki na fejsie, snapczany, musicaly cokolwiek to jest, jeb z dzidy, kwejki, memy na fejsie. no bo o czym świadczy, że znalazłem post żywcem wycięty z kara na kwejku kwejk=rak. jeszcze jaki, ale czasem zaglądam jak nie mam nic lepszego do roboty nie macie do zaoferowania kompletnie NIC i wcale nie jesteście lepsi i mądrzejsi od normików jak wam się wydaje. jesteście jak gówno, które trzeba z siebie jak najprędzej wydalić, wytrzeć i spuścić.

możecie sobie myśleć, że te normiki, takie prymitywy, tylko hehe wódeczka, seksik i imprezki. a myślcie sobie, kij wam w oko. jak wyjdziecie do ludzi to wtedy dopiero zobaczycie, że po pierwsze, te normiki wcale nie mają tak różowo jak sobie wymyśliliście, a po drugie, że w związku z tym nie macie się wcale czego wstydzić. myślę, że wstyd jest tym co mnie tutaj trzymało - wmawialiście mi, że jestem gorszy, że cośtam, że alfa ma to a ja nie mam, że ten, zakola, tego, silna szczęka. i udało wam się, wmówiliście mi. teraz jednak wypinam się moim owłosionym duspkiem na te wasze sekciarskie mądrości, bo wiem, że nie mam się czego wstydzić, że ludzie nie są idealni, że każdy ma jakieś mankamenty i wszyscy jesteśmy ludźmi. jeden jest gruby, drugi chudy, a trzeci brzydki. o niczym to nie świadczy. zupełnie o niczym. ale jak chcecie się umartwiać - wasza sprawa, mnie to już nie dotyczy. ja już na własne życzenie spierdolony nie będę i odchodzę w stronę zachodzącego słońca. to moje pożegnanie z czanami. sram wam do ryja zjeby.

inb4 nie podoba się to wypierdalaj. w momencie jak to czytacie mnie już na tej stronce nie ma i mam nadzieję, że nie będzie.

 No.2741

no wypierdalaj idioto


 No.2742

>wasz potencjał się wyczerpał - teraz są grupki na fejsie, snapczany, musicaly cokolwiek to jest, jeb z dzidy, kwejki, memy na fejsie. no bo o czym świadczy, że znalazłem post żywcem wycięty z kara na kwejku kwejk=rak. jeszcze jaki, ale czasem zaglądam jak nie mam nic lepszego do roboty nie macie do zaoferowania kompletnie NIC

to prawda reszta jakieś pierdolenie idioty xD


 No.2744

ale wysrał


 No.2763

bardzo interesujące, z chęcia przeczytam całość


 No.2771

Żyd jest maminsynek taj duży wielki wesoły wiązać w wiązki.


 No.2772

wspaniałe sama prawda

też rzucam czany wam też polecam to co napisal ten wolny myśliciel to czysty blackpill


 No.2774

eh anonie, jakby dało radę wydobyć i unicestwić w jakiś sposób tego raka to byłoby znacznie przyjemniej i ciekawiej

ale tak to jest, odpal nowego czana to rak przyleci szybciej niż quality anoni


 No.2875

>>2740

>nie przejmowałem się, że mam mniej niż słynne 180cm, niewielkie zakola i nikt mi nie przypominał jak daleko mi do alfy

no kurwa, dopiero teraz to odkrywasz opie? xD przecież od dawna piszę, i nie tylko ja, że czany to pielęgnowanie spierdolenia.

> zrozumiałem jak bardzo zjebanymi i toksycznymi ludźmi jesteście

no kurwa, brawo

> gówno prawda, wpłynęliście na moje myślenie bardziej niż mogłem się spodziewać

ale anony dalej się śmieją z psychologii bo to guwnonauka, hehe przecież nie będę inaczej myślał bo pan profesur tak muwi, reklama na mnie nie działa xD kurwa debile

> z łezką w oku wspominam dawne inby na kara, zbieranie ocetów, rajdy, stalki i niszczenie innym życia

ech, tak było :3 człowiek z tego wyrasta, jak z zabawy w chowanego, ale to piękne lata były xD

> wcale nie jesteście lepsi i mądrzejsi od normików jak wam się wydaje

no kurwa brawo xD tak to jest jak gimbus wchodzi na hena i myśli że jest elitą. no kurwa, nie jesteś xD

> normiki wcale nie mają tak różowo jak sobie wymyśliliście

former anon odkrywas prawdziwe życie xD ale to też jest wałkowane na chanach. wszyscy ludzie mają problemy i mają przejebane, bo problemy wynikają z ich człowieczeństwa. anon nie sra, a normik musi zapierdalać, żeby zasrać, wybór jest twój. wybierz mądrze xD

> myślę, że wstyd jest tym co mnie tutaj trzymało

festiwal oczywistości trwa xD nie potrafisz gadać z ludźmi i kobietami hehe bo się wstydzisz i myślisz że jesteś zjebany. większość anonów jest tutaj, bo mieli niefart i byli gnębieni. niektórzy trafili tu, bo podjęli kiepskie decyzje. niektórzy wchodzą, bo po prostu wolą to, niż walkę o akceptację normików. Szanuję tych nielicznych, to prawdziwi cynicy dzisiejszego świata. Odrzucają zasady, które narzuca im społeczeństwo i żyję swoje życia na własnych zasadach. Ale zaznaczmy: jeżeli siedzisz tutaj, bo się wstydzisz, to duma bycia psem ci nie przysługuje.

>>2772

ale przecież to jest powtarzane prawie codziennie xD dopóki ziarno nie padnie na płodną glebę, to chuj z niego wyrośnie. jeżeli anon przez lata lurku zrobił sobie guwno z mózgu, to logiczne argumenty do niego nie dotrą. jasne, że pewnie lepiej by się czuł jako normik. ale jego duma i tak dalej xD to takie katole, tylko wymyśliły sobie własną wiarę. nie mogę uwierzyć, że są tutaj managerowie, kuce, lekarze i inni ludzie o wysokim statusie xD co was trzyma w tym kurwidole? w sumie przypominam sobie, że chodziło o to, że chan niewiele wymaga: nie musisz się starać, to taka rozrywka w rodzaju telewizji. ale wciąż, jestem zdziwiony że tu siedzicie. przecież życie jest takie piękne, że gnicie w tym szambie, kiedy ma się wybór, wygląda jak choroba psychiczna xD

sieg, pozdrowka anonky. zakolarz manlet bezrobociarz spierdolina here xD

starajcie się o siebie dbać, bo chany naprawdę wysysają życie. bądźcie dla siebie wyrozumiali i pracujcie nad sobą :3

PS konkwista - prawdziwe życie :3


 No.2876

>>2875

tego posta napisał anon debil ze 140iq

sage


 No.2880

>>2875

sage

jeszcze gorsze wysrywy od opa

sage sage


 No.2881

chodź filemon, spierdalamy stąd


 No.2943

podbijam po bul dupy


 No.2954

>nie przejmowałem się, że mam mniej niż słynne 180cm, niewielkie zakola i nikt mi nie przypominał jak daleko mi do alfy, chada czy innego urojonego w zbiorowej świadomości anonów ludka

i po wejściu na forum o siku zacząłeś się przejmować? xD


 No.3237

>>2740

jaki kraj takie chany


 No.3239

OP to policjant łowca twojej starej




[Powrót][Do góry][Katalog][Nerve Center][Cancer][Post a Reply]
Usuń post [ ]
[]
[ / / / / / / / / / / / / / ] [ dir / 8cup / arepa / general / hkon9 / hkpol / shota / vg / vichan ]