Witam ciepło szanowne forumowiczki i pierdolę w ryj cegłą forumowiczów!
Właśnie zrobiłam dla siebie znamienitą zupę Ogórkową i wszysła mi tak prze KOzacko, że pąstanąwiłam podzielić się z wami przepisaem..No więc zaczynajmy…
Potrzebujesz:
3 marchewki - kroisz w plastry
1 pietruszka - też
2 cebule - też
3 ząbki czosnku - zgniatasz plaska strona norza
4 liście laurowe
13 ziarenek czarnego pieprzu
4 ziela angielskie
5 kiszonych ogórków - scierasz na tartdze
3 ziemniaki - kroirz w kosdke :—-D
1 łyżeczka suszonego tymianku
1/2 łyżeczki suszonego lubczyku tomasz lubicz pierdolicz
1/2 łyżeczki majeranku
sól, czarny pieprz do smaku
2 łyżki oliwy do smażenia taki gruby pasek masła
2l wody
zgul ten koper synu ha ha ha
podsmazasz cebule na masle, a potem wpierdalasz cala reszte rzeczy do garnka ale ogorki ostatnie i gotujesz z 20min i potem wpierdalasz do miski w ktorej bdsz jadl troche CMETAHA i dodajesz powolutku zupem po lyzce i mieszasz bo inaczej ona sie zwarzy dla ciebie i jak juz bd miala plynna konsystencje w miare to mozesz dodac reszte zupy i posypacz koprem