>>2934
Kurna nie wiem.
Dostęp do tzipy czasem bywał mi dany ale rzadko.
A ze spierdolenia to do końca wyjść się nie da. Po prostu mame stwierdziła
>suny masz już 28level i musisz się wyprowadzić z domu.
I tak anon który żył sobie wygodnie w Hotel Mama piwnica motzno neet 24/7/365, bezrobotna elita czasem tylko jakieś guwno roboty typu ulotki musiał wyjść do ludzi, zamieszkać w jednym pokoju z trzema obcymi osobami, bez znajomych, bez pracy socjal skill zerowy itd. Pocxatki były tragiczne.
A do tego okazało się że wspolokatorka ma fajną znajomą. Locha lev 16, mała blondynka. Więc naturalnie odjebalo mi na jej punkcie ale zalala sage. W sumie to się jej nie dziwię. Co mógł jej zaproponować taki ktoś jak ja? Ani kasy ani wyglądu ani nic. Bardzo bolało wtedy. Więc zrobiłem sobie plan. Znalazłem pracę. Robiłem po 300-330h miesięcznie.
Odlozylem kasę, wziąłem sobie mieszkanie, wyremontowalem, sam mieszkałem w jednym pokoju w drugim miałem parę jako wspollokatorow dzięki temu nie płaciłem za czynsz. Zmieniłem pracę na lepiej płatna, już mniej godzin pracowałem ale kasa była ta sama albo i lepsza.
Teraz mam trzy mieszkania, handluje tandeta trochę xD I do tego pracuje 15-21.
Jest ok. Trochę to potrwalo ale mam tą niezależność finansową bez kredytów.
Socjal skil już lepszy ale raczej taki smsltalk z klientami typu po ile to a tamto? A tamto?
Ale do małolaty to bym dalej nie podszedł i nie zapytał czy chce się ruchac
Jedyna rada - przestać dawać jebanie o to co ludzie powiedzą i ciężko nad sobą pracować.