>>13756
>>13763
Przeszło mi. Nie kupuję tego chujstwa. Poszukam biedaręcznych albo specjalnie zamówie osobno od KUMa. To dziurawa oferta mnie tak pojebała, bo było x rzeczy które chcę ale gówno z tego co potrzebuję.
Pierdolę takie sklepy, kurwa. Jak tego to tamtego nie znajdziesz. Czy to jest tak kurwa trudno mieć jakikolwiek gładki arkusz w formacie A3??? Wózek mi nalicza 150+ zł a ja i tak będę się fatygował gdzie indziej po zwykły ksero. No to chuj wam w dupy, ani grosza nie powąchacie, debile. Nauczyliby się trzymać kredkę w łapie to może nastąpiło by olśnienie co do czego potrzeba w asortymencie.