>>12394
serio nie ogarniacie że polacy to jest idealny naród do jebania go w dupę?
w takiej afryce na przykład albo chuj nawet w uk jak wydymasz na hajs jakiegoś debila to on przyjdzie na następny dzień i cię potnie, a w polsce? kurwa w polsce te śmiecie wierzą w jakiegoś pana buga z brodą i totalnie nic ci nie zrobią bo się boją tych urojeń we własnej głowie.
i co z tego wynika? a no to że otwieracie sobie jakiś prosty biznesik który będzie chodliwy wśród jak największej ilość robaków i ich strzyżecie. kiedyś dobry hajs był na sprzedawaniu ciuchów z primarka z przebitką 4 do 5 razy jako produkt "premium", a teraz są to np. podrobione bluzy z chin z nadrukami za 500pln/szt, poziom wyżej są stare auta premium sprowadzane z francji i spawane przez tutejszych partaczy - najlepiej jak dorobicie się własnego warsztatu zatrudniając tam jakiegoś mariusza mechanika za 2k i tworzycie własne perpetum mobile sprzedając rozjebane auta a potem zarabiając na ich naprawie.
jak jesteście na tyle głupi że rodzice nie kupowali wam klocków lego z serii technics bo nie potrafiliście ich złożyć i nie ogarniacie mechaniki to kupujecie maszynę do nabijania klimy. cała operacja wygląda następująco: kupujecie namiot i generator prądu na ropę i stajecie z tą maszyną na parkingu najbardziej ruchliwej galerii w waszym mieście.
maszyna ma listę z autami i tylko podpinacie dwa węże do oznaczonych przez producenta zaworków i klikacie enter, maszyna sprawdza szczelność i dobija czynnika. żeby nie marnować hajsu kupujecie butle z propanem i za jedno nabicie w dużym mieście bierzecie 400pln. dziennie w dużym mieście jest około 10 nabić.
maszynę i namiot bierzecie z dofinansowania z UP, zusu przez pierwsze pół roku nie ma wcale, potem zawieszacie działalność. po odjęciu kosztów wychodzi ok. 300k za sezon (ok. 3 miesiące pracy, bo jak jest zimno nikt nie nabija).
najwyższym szczeblem tej drabinki POLSKIEGO INNOWACYJNEGO BIZNESU jest developerka. zakładacie spółkę na malcie albo w estonii na clubcard i otwieracie oddział w polsce KONIECZNIE z jakąś zagraniczną nazwą premium typu LAVENDER HOUSING, kupujecie działkę za zarobiony na autach hajs, odpierdalacie szajs w blenderze i ps na jak najlepsze wizualizacje, ogradzacie działkę wynajętymi metalowymi barierami i kupujecie jakiś zagraniczny starter telefonu. wynajmujecie biuro, zatrudniacie dobre kurwisko (przez cv ze zdjęciem z ogłoszeń na olx) do obsługi i kupujecie zestaw VR, przedstawiacie prezentacje januszom realtime. wirtualny spacer zwiększa skuteczność sprzedaży prawie do 100%.
hajs najlepiej transferować przez ukraińskie banki(paszport ukrański to koszt ok. 300$), a płatność przyjmować w gotówce przez kurwisko z biura. jeśli zachowaliście bhp to nie trzeba opłacać notariusza.