japierdole anoni ostatnio czuję się jak gówno
nie wiem jak wy, ale ja jako anon zawsze miałem w chuj duże ambicje, zawsze próbowałem różne rzeczy osiągać, zawsze jednak przekraczało to moje możliwości
ale teraz to już sam nie wiem kurwa
jestem sobie za granicą u hansa na magazynie i robię zawodówke, wszyscy mi opowiadali jacy to Niemcy są mili i przyjaźni dla przyjezdnych, ale u mnie w hansexie jest tak na odwrót że japierdole
nie dość że trzeba zapierdalać tak jak u janusza, to jeszcze ten zjebany klimat pracy mnie dobija
>jesteś uczniem to musisz więcej zapierdalać niż normalni pracownicy
oni wszyscy widzą jakim jestem spierdoksem i jeszcze mi dopierdalają z tego powodu
najbardziej mnie męczy jak muszę pracować razem z innymi, jakieś rzeczy których samemu się nie da zrobić, to jest jebana katorga
ehhh nic z tym nie mogę zrobić bo zależy mi na ukończeniu szkoły
ale jak skończę to powiem im wszystkim że byli chujami a szefowi że firmy nigdy nikomu bym nie polecił
nie miałem się gdzie wyżalić, popłakałem to wykurwiam